Kopciuchy to kotły bezklasowe, czyli takie, które nie spełniają żadnych norm ekologicznych. W tym wypadku to, co się z nich wydziela, nie jest w żaden sposób regulowane ani kontrolowane. Ogrzewanie domu piecem na węgiel jest coraz droższe, co więcej jest szkodliwe dla środowiska, dlatego warto wymienić go na bardziej ekologiczne źródło ciepła.
Kopciuch to najdroższa metoda ogrzewania domu
Popularne kotły na paliwo stałe muszą spełniać obecnie odpowiednie normy. Przepisy prawa zabraniają zarówno produkcji, jak i sprzedaży kotłów bezklasowych oraz modeli klasy 3 i 4, ze względu na to, że zanieczyszczają powietrze i co za tym idzie negatywnie, wpływają na nasze zdrowie.
Chociaż szacuje się, że liczba kotłów węglowych bezklasowych w Polsce systematycznie spada, to w dalszym ciągu stanowią one główne źródło ogrzewania dla około połowy mieszkańców naszego kraju. Kopciuchy muszą zniknąć z naszych domów, gdyż zanieczyszczają środowisko, co więcej ich użytkowanie wiąże się z wysokimi kosztami.
Kotły z certyfikatem ekoprojektu osiągają sprawność na poziomie 85%, tymczasem kopciuchy tylko 50%. Stare piece węglowe mają niską efektywność, dlatego będą potrzebowały zdecydowanie więcej węgla, niż nowoczesne kotły, co przy obecnych cenach paliw nie napawa optymizmem. Ogrzewanie domu za pomocą kotła węglowego bezklasowego jest w dzisiejszych czasach dużo droższe, niż ogrzewanie gazem czy pompą ciepła. To dlatego warto zdecydować się na wymianę kotła na ekologiczny.
Wymiana starego kotła to konieczność
Aktualnie na rynku dostępne są wyłącznie nowoczesne kotły węglowe klasy 5. Chociaż wykazują one obniżoną emisję szkodliwych substancji oraz wysoką sprawność, to nadal emitują zanieczyszczenia do atmosfery, dlatego warto rozważyć także inne formy ogrzewania domu. Wymiana starych kotłów bezklasowych jest obowiązkowa w coraz większej liczbie województw i poszczególnych miejscowości, co regulują przepisy antysmogowe. Wydaje się, że dni pieców na węgiel i drewno są policzone, dlatego nie ma sensu zwlekać z modernizacją starej instalacji grzewczej.
Chociaż wiele osób nie chce wymieniać kopciucha na nowoczesny kocioł, wskazując na wysokie koszty modernizacji, jest przecież możliwość skorzystania z dofinansowania. Decydując się na wymianę kotła grzewczego, można otrzymać od 6 do 18 tys. złotych w zależności od dochodów. Można też złożyć wniosek o dotację na instalację CO i CWU, w tym wypadku dodatkowe środki mogą wynosić 4,5 tys. zł, 9 tys. zł lub 13,5 tys. zł. Warto mieć na uwadze to, że instalując w domu kocioł 5 klasy opalany węglem lub biomasą, nie uzyskamy na niego dofinansowania w ramach programu „Czyste powietrze plus”.
Ogrzewanie domu za pomocą starego kotła węglowego bezklasowego jest nieopłacalne, co więcej jest szkodliwe dla środowiska i naszego zdrowia. To dlatego warto zastanowić się nad modernizacją ogrzewania. Możliwości jest naprawdę wiele, bo można zdecydować się zarówno na montaż kotła na pellet, ekogroszek, jak i pompę ciepła czy instalacje OZE.